Witajcie w Nowym Roku!!! Oby był kreatywny i inspirujący i oby Turkusowy Hamak mógł wam służyć w tym pomocą:) Żebyście pozostały z nami, brały udział w naszych siłowniach twórczych i konkursach, tak, abyśmy wszyscy wspaniale spędzali czas na tym turkusowym kawałku wirtualnej podłogi.
Pozwólcie na krótką retrospektywę 2012 roku w wykonaniu TH.
Ruszyłyśmy jesienią, więc jesteśmy świeżynkami, ale udało nam się w tym czasie osiągnąć więcej niż myślałyśmy, co nas bardzo, bardzo cieszy.
1. Cieszą nas przesyłane przez was prace na siłownie twórcze
2. Cieszy nas przychylność sponsorów
3. Cieszy nas wasz udział w konkursie na Kreatywną Kobietę Miesiąca
4. Cieszy nas rosnąca liczba obserwatorów i wasze likowania na facebooku ( tzn z tego cieszy się najbardziej Sylwia, bo się na tym zna, ale my podzielamy jej radość)
5. Cieszą nas wasze komentarze pod postami
6. Cieszy nas rosnąca lista tutoriali
7. Cieszy nas, że sprawdza się w naszym przypadku powiedzenie: " chcieć to móc"
8. Zasadniczo, chyba cieszy nas wszystko co dzieje się na tym blogu, za co Wam, jako współtwórczyniom bardzo dziękujemy:)
Oby ta radość nigdy nas nie opuściła:)
Wracając jednak do tematu posta, a mianowice do konkursu na Kreatywną Kobietę Miesiąca, oto co następuje.
Z uwagi na bardzo leniwy w waszym wykonaniu okres przedświąteczny i poświąteczny, postanowiłyśmy, mimo planowanego przedłużenia terminu, zrezygnować z tematu i edycji grudniowej. Temat niestety zdezaktualizował się tuż po świętach, więc uznałyśmy, że nie ma sensu przeciąganie go na Nowy Rok.
Naturalnie dziewczyny, które zdążyły wziąć udział w edycji grudniowej zostają automatycznie dopisane do edycji styczniowej i nie wymagamy od nich pozostawienia komentarza pod tym postem. Dotyczy to Kathinny i Joanny:)
Inne kreatywne kobiety zachęcamy do wzięcia udziału już w edycji styczniowej, której temat przedstawiam poniżej:
Z niecierpliwością, jak zawsze, czekamy na wasze zgłoszenia:)
Szczegółowy regulamin konkursu znajdziecie TU a dokładnie w punkcie III
Najważniejsze punkty to:
- zostawienie komentarza pod tym postem z odpowiedzią na temat miesiąca i podaniem linka do swojego bloga
- nagroda w postaci autopromującego- autoprezentacyjnego posta zamieszczonego na stronie TH
TU znajdzicie zwyciężczynie poprzednich edycji a także parę słów o idei konkursu
Zapraszamy:)
Na wasze zgłoszenia czekamy do 13.01.2013
A na zachętę podaję swoją wymarzoną kreację karnawałową.... chciałabym być Buką z muminków:D
A wy?
Pozdrawiamy!
Zespół TH
Wspaniały temat :)
OdpowiedzUsuńA ja chciałabym się przebrać za Zieloną Krówkę by móc moje alter ego uzewnętrznić w sensie fizycznym. To by było cudowne uczucie stać się na chwilę tworem własnej wyobraźni :)
Nie opanuję się, skomentuję :) Okazuje się, że wymarzone kreacje mamy już za sobą.
OdpowiedzUsuńW tym roku z końcu udało nam się zorganizować przebieraną imprezę, razem z moim mężem stworzyliśmy sobie przebrania odzwierciedlające nasze osobowości: ja wystąpiłam jako Miss Sunshine (niebieska, tiulowa spódniczka/niebieska bluzeczka w chmurki/rozwichrzone wlosy, a w nich opaska z promieniami słońca), mój mąż za Mr. DarkCloud (na koszulce burzowe chmur, w ręce piorun, w zestawie dodatkowa "ciemna chmurka"- czyli chmurzasta, ciemna poducha), dopiero zdjęcie w pełni oddałoby nasz podniebny tandem:)
Ufff... zmieściłam się w jednym zdaniu!! ps. a można zdjęcia dosyłać;) ?
fpomyslow.blogspot.com
zdjęcia mile widziane :)
UsuńNo to posyłam :) Tylko proszę się nie śmiać!!! ;)
UsuńSuper przebrania!!!! Dziękujemy za fotki:D Baaardzo pomysłowe i fajnie wykonane:)
UsuńKreacja "Rozważna i romantyczna" - ramiona i dekolt mogę pokazać, a reszta zatuszowana. http://artesania-rekodzielo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała być żabą ;) Nie mam niestety możliwości pojawienia się na żadnym balu karnawałowym, więc sobie żabę uszyję ;) Zalążek żabki i jej pierwsze dodatki na bal tutaj : http://handmadebymama.blogspot.com/2013/01/buciki-dla-zabki.html
OdpowiedzUsuńKiedy tylko uda mi się moją żabkę skończyć dam znać ;) Mam nadzieję, że szybko, bo sama nie mogę doczekać się efektu końcowego - ale ja już tak "niestety" mam :)
Pozdrowionka ślę z mojego małego świata ;)
Agnieszka http://handmadebymama.blogspot.com
No i przegięłam z ilością zdań ;)
UsuńAle tu u Was fajnie! Z chęcią obserwuję :) Ja nie mam planów by wybrać się na bal karnawałowy,ale z chęcią przebrałabym się za Roszpunkę :D bo pierwszy element stroju już mam włosy hehe ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie się marzy od dawna przebrać się za Alicję, tę z Krainy Czarów :>
OdpowiedzUsuńA link tutaj : http://malowane-sutaszem.blogspot.com/
Pozdrawiam gorąco, Pejotka :D
Fajny blog, trafiam przypadkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kochane! A ja Wam tu troszkę namieszam.Możecie oczywiście nie uznać mojego typu na kreatywna kobietę miesiąca choćby dlatego,że jest już po północy i pewnie ten mój post wykliknie sie z datą 14-go ale dla mnie ciągle jest to niedziela i w głowie siedzi mi nieodparta myśl,która nie chce się usunąć i którą muszę się z wami podzielić bo inaczej mnie zadręczy a Wy...zróbcie z tym co chcecie :) Otóż dla mnie bez Cienia wątpliwości kreatywną Kobietą Miesiąca i grudnia i stycznia(idealnie się złożyło!)powinna zostać Marisella, która wsópolatorzyła wędrasia,tęczaka i bransoletki dla WOŚP.Zajmowała się aukcjami logistycznie wkładając w to swoje serce,czas i niesamowitą energię.Zamarzyła Jej się kreacja wyjątkowa,stworzona wieloma rękami(a właściwie sercami.No i co????? Ziściło się.Tu Edytka-Marisella w jednej z "kreacji" w Tęczaku: http://www.polskieradio.pl/10/482/Artykul/758881,Bizuteria-dla-WOSP
OdpowiedzUsuńA tu więcej o nim dla tych, które nie wiedziały:http://aukcje.wosp.org.pl/teczak-niesamowity-naszyjnik-szyty-w-calej-polsce-i698007
Piękna historia.Piękna kreacja.Prawda? W sam raz na karnawał:)
Wiem,ze to nietypowe zgłoszenie i jeszcze bez wiedzy zainteresowanej na dodatek ale jak już mówiłam:musiałam a Wy zróbcie z tym co chcecie :)
Pozdrawiam
To ty Jolutka?
OdpowiedzUsuńKochanie, doceniamy i naprawdę jesteśmy kreatywnością Mariselli urzeczone i gdyby tylko sama zgłosiła się na konkurs, to byłoby wspaniale... ale tak się nie stało. Byłoby to nie fair wobec kobietek, które zostawiły swoje komentarze pod tym postem, którym również nie brakuje kreatywności i pomysłowości. Słowem - nie możemy niestety zaakceptować rozwiązania, które zaproponowałaś, pomimo tego, że niewątpliwie inicjatywa Mariselli była fantastyczna!!!:)
Swoją drogą.... chętnie widziałabym w konkursie Ciebie a edycja lutowa tuż tuż:) Buziole!
No nie...Zieloniutka brzydal :D A siebie to tak głupio....
OdpowiedzUsuńMoże i brzydal, ale przynajmniej uczciwy, stojący na straży praw i obowiązków
OdpowiedzUsuńSiebie głupio? Absolutnie nie! Proszę siebie zgłaszać! Zakładać blog i już do dzieła!! Ile można prosić!